To historia, do której wplotłam prolog. Gdy przygotowywałam lekcję o motywie czasu w obrazach Romana Opałki myślałam o wszystkich symbolach, które znamy, a które oznaczają upływający czas i przemijanie. I wtedy przyszedł do mnie symbol Insygniów Śmierci i ta baśń otrzymała dodatkową minihistorię.